Testy opon samochodowych Michelin CrossClimate 2 - Strona 13

Marcin:5,4

Opinia użytkownika: To moje drugie opony wielosezonowe. Poprzednie 4 lata przejeździłem na Goodyear Vector 4Seasons G2. W porównaniu do Goodyear'ów opony Michelin CrossClimate 2 są zdecydowanie cichsza i co najważniejsze dużo pewniej prowadzi się na suchej nawierzchni. Zimą na śniegu spisują się równie dobrze co wielosezonowe Goodyear'y. Dla testów specjalnie wjeżdżałem w wysoki śnieg i ani razu nie zdarzyło mi się nie wyjechać. Raz zostałem poproszony o wypchanie auta ze starszymi oponami zimowymi pod niewielki zaśnieżony podjazd, gdzie następnie sam bez większych problemów wyjechałem. Miał też wątpliwą przyjemność awaryjnego hamowania na mokrej nawierzchni w mieście, gdzie niespodziewanie pieszy wyszedł mi przed maskę i zatrzymałem się bez problemu. Za każdym razem opony Michelin CrossClimate 2 mnie nie zawiodły. Z czystym sumieniem mogę polecić te opony.

Adam:5,4

Opinia użytkownika: Byłem sceptyczny i mocno się zdziwiłem, jak okazało się, że przy 420 km na tylnej osi jestem w stanie normalnie jechać na ubitym śniegu, oczywiście operując gazem na górnych pozycjach pedału. Wykonałem nawet próbne hamowanie awaryjne i tu również bardzo miłe zaskoczenie. Co do jazdy na suchym/deszczu oczywiście nie ma takiej pewności. W zakrętach ja na rozgrzanych letnich typu sport, ale miałem tego świadomość kupując je i wiedząc, że takie opony do wszystkiego, to zawsze jakiś kompromis. Myślę że jak dają radę w codziennej, normalnej jeździe w 420 konnym aucie z tylnym napędem to poradzą sobie w większości aut do jakich zostaną założone. Ze swojej strony na pewno polecam bo miały dość trudne auto do ogarnięcia "na dzień dobry" i zastanawiam się czy nie założyć ich też na auto w którym dotąd zmieniałem koła na zima/lato,

Jan:5,4

Opinia użytkownika: Opony zakupione z wyższym indeksem prędkości, aby mniej hałasowały i miały mocniejszą konstrukcję. Na początek poszły na autostradę na testy i test zdały na piątkę. Samochód nie tańczy po drodze, jedzie jak po torze, zmiany pasa ruchu, wyprzedzanie, hamowanie nie wpływają na zachowanie samochodu, które na tych oponach jest bardzo dobre. Na opinię o zimie przyjdzie czas, jak będzie zima, ale mam starszą wersję tych opon w innym samochodzie od 5 lat i spisują się na tyle dobrze, że skłoniło mnie to do zakupu nowszej wersji do drugiego samochodu. Polecam opony na podstawie własnego doświadczenia.

Kotmistrz:5,4

Opinia użytkownika: Opony Michelin CrossClimate 2, których używam od pewnego czasu, zasługują na moją pozytywną opinię. To rozwiązanie całoroczne, które spełnia moje oczekiwania pod wieloma względami. Przede wszystkim, cieszę się z ich wszechstronności. Michelin CrossClimate świetnie sprawdzają się w różnych warunkach pogodowych. Bez względu na to, czy jest deszcz, śnieg czy suche i ciepłe dni, odczuwam pewność i komfort jazdy. Natomiast to gdzie robią zdecydowaną różnicę od poprzedników innej marki to mokra nawierzchnia. Autem w ogóle nie rzuca i odprowadzenie wody jest błyskawiczne.

Fsky:5,4

Opinia użytkownika: Jestem niezwykle zadowolony z wyboru opon Michelin CrossClimate 2 do mojej Skody Octavii. Po przejściu na te opony zauważyłem znaczącą różnicę w przyczepności, szczególnie na mokrych i śliskich nawierzchniach. Wcześniej używane opony nie oferowały takiego poziomu bezpieczeństwa i komfortu jazdy. CrossClimate 2 idealnie radzą sobie w różnych warunkach atmosferycznych, co daje mi dodatkowe poczucie pewności za kierownicą. Jestem pod wrażeniem ich wydajności i zdecydowanie polecam je każdemu, kto szuka niezawodnych, wszechstronnych opon do swojego pojazdu.

woytech:5,4

Opinia użytkownika: Przejechałem na tych oponach ponad 18 tys. km. Tegoroczna zima zdążyła uraczyć nas mocno zróżnicowaną pogodą, jednak ja nie narzekam. Miałem możliwość przetestowania tego ogumienia zarówno na suchym asfalcie przy +16 st.C, jak również na kopnym śniegu przy -8 st. podczas dynamicznej jazdy. Podsumowując, Michelin CrossClimate2 był udanym zakupem. Tym bardziej, że znalazłem je w promocyjnej cenie. Dodać należy, że opony nabyłem w okresie wakacyjnym 2022 r., otrzymując "gumy" z 22 tygodnia 2022 roku. Z czystym sumieniem polecam wszystkim "niedowiarkom".

Marcin:5,4

Opinia użytkownika: Na oponach zrobiłem 5k. Dobrze trzymają się drogi na zakrętach. Spalanie ok, teraz w lato jakieś 0,5 l więcej. W zimie na śniegu czuć, że nie są to zimówki, ale przyczepność jest na dobrym poziomie. Raz zdarzyło mi się wyjechać w śnieg na letnich Hankookach (nigdy więcej ;)), więc mam porównanie pomiędzy letnimi, zimowymi i całorocznymi. Oceniając je w śniegu w skali: letnie (1), zimowe (6) to CrossClimate2 daję mocne 5. W suche lato nie ma się do czego przyczepić, jedynie w deszcz zdarzyło mi się zerwać przyczepność, ale to w specyficznym momencie.

Krzysztof:5,4

Opinia użytkownika: W ostatnich 2 miesiącach przejechałem już ponad 10000 km i są to chyba najlepsze całoroczne opony jakie miałem. Po pierwsze: są relatywnie ciche - wiadomo, że przy wyższych prędkościach hałas jest rzeczą nieuniknioną, natomiast są one wyczuwalnie cichsze i mniej "buczą" niż poprzednie od Nokian. Po drugie: bardzo dobrze zachowują się przy hamowaniu - miałem nieprzyjemność kilka razy ostro hamować, w tym raz mokrej nawierzchni i droga "do 0" była bardzo dobra. Polecam. Są trochę droższe od "zwykłych opon", ale za tą ceną idzie adekwatna jakość.

Paweł:5,3

Opinia użytkownika: Przyzwoite opony do standardowych zastosowań, ale z dużymi minusami. Na pewno ok do miasta i na zwykłe trasy. Nieźle radzą sobie we wszystkich warunkach z wyjątkiem zakrętów, ze szczególnym uwzględnieniem przypadku zmrożenia błota. O ile na śniegu radzą sobie niespodziewanie nieźle, to niestety przy zmrożonym (gdy nie działa efekt klejenia, pod który ten bieżnik jest chyba opracowany) są nieprzewidywalne - nagle tracą przyczepność i to zupełnie. Ogólnie trzeba się do nich przyzwyczaić - one mają 2 tryby - radzą sobie niespodziewanie dobrze (większość sytuacji) albo całkowicie i nagle tracą przyczepność i jedzie się jak na łyżwach. Standardowy bieżnik w kostkę radził sobie w moim odczuciu lepiej. Zaliczyłem na nich wypadnięcie z zakrętu dokładnie w takiej sytuacji - 40km/h i odsłonięty odcinek, na którym zmroziło błoto. Na prostym radziły sobie doskonale, niespodziewanie dobrze czułem, że jest więcej przyczepności niż na poprzednich oponach, ale na zakręcie nagle utraciłem przyczepność i pojechałem prosto, nie były w stanie odzyskać przyczepności w trakcie. Było to tydzień po wymianie z poprzednich Nokian Wratherproof, przy których ten sam zakręt w takich samych warunkach tym samym samochodem wielokrotnie pokonywałem bez problemu. Co ciekawe - miesiąc później jechałem na gołoledzi - na s7 w okolicach Olsztynka - radziły sobie dużo lepiej niż większość samochodów obok. Próbowałem je też na mokrych zakrętach, wchodząc szybciej niż bym wchodził na poprzednich - to samo. Najpierw zachowują się irracjonalnie dobrze, po czym w niezrozumiały sposób tracą przyczepność i następują uślizgi. Chociaż to nie jest tak złe jak w przypadku zimy. Może być jednak niebezpieczne, bo przyzwyczają do wydawałoby się lepszych parametrów przyczepności niż efektywnie powinno się przy nich zakładać. W skrócie - niby bardzo ok, ale ze względu na nieprzewidywalność i nieintuicyjne zachowania w najistotniejszych momentach nie polecam. Na pewno nie są warte ceny (jedne z najdroższych). Więcej nie kupię opon z tego typu bieżnikiem.

Nano:5,3

Opinia użytkownika: Powiem szczerze, że długo debatowałem czy kupić wielosezony, czy jednak kierować się zasadą “jak coś jest do wszystkiego, to… no, resztę znamy”. Wbrew przekonaniom stwierdziłem, że może jednak warto spróbować? Stało się, kupiłem opony wielosezonowe spod marki sygnowanej tym sympatycznym pofałdowanym stworem zwanym też “ludzikiem michelin”. Po montażu dość sceptycznie podchodziłem do jazdy, pierwsze wrażenie - OK, jadę… to chyba już jest jakiś sukces, ale oczywiście po chwili zacząłem sobie przypominać, jak się jeździ samochodem. Powiem szczerze: ku mojemu zaskoczeniu zachowywały o wiele bardziej precyzyjnie niż moje poprzednie opony letnie. No ok, ale jak w deszczu? Co się stanie, jak spadnie nam na asfalt woda? Przy pierwszej okazji musiałem wyjść testować, mimo że konkretnego celu nie było. Powiem szczerze, że i tu nie obyło się bez mojego zdziwienia, myślę sobie - te opony są naprawdę dobre. Po chwili wjechałem w kałużę (brak jakiekolwiek aquaplaningu) i myślę sobie - te opony są naprawdę DOBRE. Po przebiegu niespełna 6000 km na nich mogę powiedzieć - WOW, TE OPONY SĄ NAPRAWDĘ DOBRE! Mimo moich obaw i braku przekonania z początku, teraz mogę polecić każdemu, komu zależy na bezpieczeństwie i pewności, że damy sobie na drodze radę w każdych warunkach. Dziwię się, że wszyscy nie jeździmy na wielosezonowych oponach!