Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
6 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
5 |
jazda w błocie pośniegowym |
5 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: 10000 - 15000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: szybki i agresywny
- pojazd: Opel Astra Hatchback K 1.4 ECOTEC (110kW) (150KM)
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Opony zrobiły na mnie świetne wrażenie, kupiłem je w zimie, pierwsze kilometry robiły przy dość sporej ilości śniegu. Siłą rzeczy uślizgują na śniegu, ale ani razu nie czułem się niebezpiecznie i samochód zachowywał się przewidywalnie. Na mokrej i suchej nawierzchni przyczepność jest świetna, w zakrętach nawet przy dużej prędkości czuję się pewnie.
Jedynym minusem opon jest to, że są jednak trochę głośne i jazda jest słyszalna, ale mój samochód nie jest wyciszony, więc przy dobrym wyciszeniu może nie stanowić to dla kogoś problemu.
Rozmiar 220/45 17R.
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
6 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
5 |
jazda w błocie pośniegowym |
5 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: powyżej 15000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: umiarkowany
- pojazd: Ford C-Max MPV Grand II FL 2.0 TDCi (110kW) (150KM)
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Na suchej i mokrej nawierzchni bezproblemowe - w życiu nie miałem żadnego poślizgu. Na świeżym śniegu i błocie pośniegowym zdarza się im złapać lekki poślizg przy gwałtowniejszym starcie lub gwałtownym hamowaniu, lecz szybko odzyskują przyczepność. Jak to się robi na spokojnie, to robią robotę. Nie sądzę, aby jakieś zimówki mogły zrobić coś lepiej. Przy zjeżdżaniu lub podjeżdżaniu na ośnieżoną górkę trzymają się jak trzeba, można się zatrzymać w połowie. To już trzeci komplet, który użytkuję (zmieniam co około 5 lat) i kolejne pewnie będą te same. Polecam.
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
- |
jazda w błocie pośniegowym |
|
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: powyżej 15000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: spokojny
- pojazd: Fiat Linea Sedan I 1.4 T-Jet
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: To moje kolejne opony letnie z homologacją zimową. Poprzednio miałem Bridgestone Weather Control A005 EVO. Jestem znowu bardzo pozytywnie zaskoczony. Na suchym troszkę pływają. Miałem kiedyś podobne wrażenie na letnich nowych Barum Bravuris, czy na Bridgestone A005 ale po kilku tygodniach się dotarły. Na tych Michelin mam wrażenie, że szybciej zanikł ten efekt.Generalnie na wszystkich nowych oponach, jakie kupiłem, miałem takie odczucia. Przerobiłem w mojej historii cztery nowe komplety opon od różnych producentów. Zawsze po jakimś czasie ten efekt znikał.
Na mokrym jest na prawdę dobrze. Praw fizyki nie pokonają, ale w mojej opinii o niebo lepsze od poprzednich używanych przeze mnie Goodyear Vector 4seasons g2. Podobnie hałas z Michelin jest wyraźnie ciszej. Goodyear pod koniec eksploatacji (bieżnik około 1,8mm) bardzo głośno pracowały. Na śniegu nie testowałem jeszcze. Myślę, że jak ktoś eksploatuje opony w górzystym terenie to lepiej kupić typowe zimówki na zimę, ale przy nizinnym terenie to będą wystarczające. No i jak już kupować opony wielosezonowe, czy tak jak te letnie z homologacją na zimę to radzę szukać tylko opon z wyższej półki takie jak te. Miałem kiedyś wielosezonówki tanie, nie pamiętam dokładnie Dębica albo Fulda i były dużo, dużo gorsze na mokrym asfalcie, a takie warunki zimą czy latem są częste. Na suchym asfalcie wszystkie opony jakoś sobie radzą, lepiej lub gorzej, ale na mokrym to już niewiele tanich opon sobie radzi.
Jak szukałem nowych opon to bardzo mocno zastanawiałem się między Bridgestone Weather Control A005 EVO a Michelin CrossClimate 2. To bardzo trudny wybór. Michelin’y to dość nowe opony i nie ma jeszcze zbyt wiele wiarygodnych informacji o nich. Bieżniki między nimi się różnią co wpływa na kilka aspektów, ale to nie miejsce na porównywanie opon. Ogólnie na tych Michelin przy wchodzeniu w ciasny zakręt na suchym zaczynają trochę „płynąć”
To moim zdaniem efekt kompromisu dotyczącego składu, rodzaju bieżnika i twardości mieszanki. Na innych typowo letnich asymetrycznych oponach ten efekt jest o wiele mniejszy, ale musimy sobie uświadomić, że to opony całoroczne, które są kompromisem. Nigdy nie będą latem tak dobre jak dobrej jakości opony letnie, a zimą zimowe. O sportowym zacięciu tych opon nawet nie można myśleć. Jednak to bardzo dobre opony dla większości kierowców.
Na mokrym rewelacja. Hałas moim zdaniem troszkę lepiej o Bridgestone A005. Nigdzie nie mogłem znaleźć informacji o głębokości nowego bieżnika przed zakupem: tutaj podaję moje nowe opony tuż przy znaczniku miały od 5,96-6,00 mm.
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
5 |
jazda w błocie pośniegowym |
5 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: 5000 - 10000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: spokojny
- pojazd: -
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Bardzo dobre opony. Mam porównanie do opon letnich Michelin Primacy 4. Względem nich mam około 5% większe spalanie (w pełni letnie opony zawsze palą mniej), aczkolwiek nie wiem jeszcze, jak to będzie wyglądało latem, bo na razie tych opon używałem w temperaturze do około 10-12 stopni.
Głośność podobna do opon letnich Michelin Primacy 4 (aczkolwiek tutaj u różnych ludzi różnie może być, po jednym nadwoziu może się bardziej nieść jedna, a po drugim inna opona), czasem troszkę ciszej, czasem troszkę głośniej zależnie od nawierzchni, a trzeba pamiętać, że jest to opona, na której można jeździć także w zimę, więc można by się spodziewać, że będzie głośniejsza, jak to czasem zimówki mają w zwyczaju.
Na śniegu i mokrej nawierzchni przyczepność bez zastrzeżeń, a w tym sezonie jednak trochę tego śniegu było, więc miałem okazję sprawdzić, jak sobie radzi. Może lekko pobuksować na głębokim śniegu przy ruszaniu, ale w takiej sytuacji nawet opona zimowa chyba nie zapewni pełnej przyczepności. W zasadzie nawet jak był lekki lód na asfalcie, to nadal było w porządku. Nie zauważyłem różnicy względem zimówek przy moim stylu jazdy.
Na suchym asfalcie - nie zdołałem zauważyć różnicy względem opon letnich. Nigdy nie udało mi się na nich stracić przyczepności, a raz miałem sytuację gdzie pedał w deszczu musiał lecieć w podłogę i ABS w zasadzie nie miał co robić przy gwałtownym hamowaniu z około 60 km/h (a hamulce mam cholernie mocne). Także producent raczej nie ściemnia z tymi właściwościami trakcyjnymi przy hamowaniu.
Z dodatkowych zalet - dobrze wyglądają. Nie lubiłem jeździć na zimówkach, bo zwykle są toporne i brzydkie (i głośne), z mocno rzucającym się w oczy zewnętrznym, zębatym rantem. Te wyglądają bardziej jak opony letnie, ząbki są bardziej dyskretne i jak ktoś nie zacznie się wnikliwie przyglądać, to można odnieść wrażenie, że to letnie opony.
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
4 |
jazda w błocie pośniegowym |
4 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: 10000 - 15000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: umiarkowany
- pojazd: Opel Astra Hatchback G 1.6 (5/110) (101KM)
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Dla każdego kto szuka dobrego kompromisu między brakiem potrzeby wymiany opon co pół roku, a bezpieczeństwem i prowadzeniem samochodu. To kolejny zestaw. Poprzednie miałem pierwszej generacji. Jazda głównie po mieście. Drogi powiatowe i gminne sporadycznie. Kilkaset metrów miesięcznie po "szutrówkach". Teren przeważnie nizinny. Świetne na mokrej nawierzchni. Przy temperaturze od 0 do 8 stopni mają są w swoim żywiole. Jak przyklejone. Nawet mojego astrolota mogę docisnąć bez obaw. Na suchej w takie prawdziwe lato jeszcze nie testowałem, ale używałem pierwsza generację przez kilka lat i mogę powiedzieć, że jeżeli będą, jak tamte to będzie super. Jeżeli chodzi o jazdę w śniegu to wiadomo, nie są to pełnoprawne opony zimowe. Ale, według moich odczuć reprezentują trochę wyższy poziom niż zimówki klasy średniej. Moim zdaniem, na śniegu, lepsze od nich będą tylko jakieś zimówki klasy premium. Bardzo polecam. Nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie. A i tak wychodzi taniej niż dwa zestawy normalnych opon ;).
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
6 |
jazda w błocie pośniegowym |
6 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: powyżej 15000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: szybki i agresywny
- pojazd: Peugeot 307 SW I 2.0 HDI (100kW) (136KM)
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Moje wrażenia:
+ zadziwiająco dobra przyczepność (lepsza niż w tanich oponach jednosezonowych)
+ świetna odpowiedź na układ kierowniczy, a auto jest wysoko przewidywalne
+ zdały dobrze egzamin na śniegu, błocie pośniegowym i marznącej mżawce
+ spokojnie nadają się do jazdy z prędkościami autostradowymi
- niestety dość mały rant ochronny felgi (2x mniejszy niż w obecnych continentalach) - dodatkowo chyba nie wszystkie profile opon go posiadają :-/
Opis:
Zacznę od tego, że moje opony mają dość niski profil (205x50x17). Długo wahałem się z zakupem, gdyż jeżdżę raczej dynamicznie i szybko. Wcześniej w tym aucie miałem opony premium na lato i zimę (Continental CSC5 + Continental TS860). Po zakupie opony przeszły dużą próbę, bo pokonanłem na nich już ponad 15 tys km w róznych warunkach (z wykluczeniem lata +30stC).
Reasumując:
Nawet jeśli opony nie zdadzą egzaminu latem, to są świetną alternatywą na naszą zimę wiosnę i jesień (czyli chlapy).
POLECAM.
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
6 |
jazda w błocie pośniegowym |
6 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: 2000 - 5000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: umiarkowany
- pojazd: Opel Astra Hatchback K 1.0 ECOTEC (77kW) (105KM)
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Pierwsze 2000 kilmetrów zrobione. Akurat niedawno spadło sporo śniegu. Odwilż, błoto pośniegowe. Testowałem sporo, a że mieszkam pod miastem to drogi grubo zasypane. Nówki Crossclimate 2 biją na głowę 6-letnie zimówki z w miarę dobrym bieżnikiem. Również jest różnica do Crossclimate 1 generacji, które miałem 2 sezony. W śniegu idą jak kuna po polu ;D Błoto pośniegowe również żadnych problemów. Zobaczymy, jak przebijemy magiczną barierę 30 k km. Są opinie, że mocno spada komfort i przyczepność po tym dystansie... ale opinii tyle co ludzi... Póki co POLECAM, na polską zimę w sam raz ;)
Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
- |
poziom hałasu |
- |
amortyzowanie |
- |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
6 |
jazda po śniegu i lodzie |
6 |
jazda w błocie pośniegowym |
6 |
opory toczenia |
- |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: 5000 - 10000km
- miejsce użytkowania: -
- styl jazdy: umiarkowany
- pojazd: Audi A6 Sedan C6 2.0 TFSI (125kW)
- ponowny zakup: Tak
Opinia użytkownika: Na mokrym świetna, na błocie pośniegowym i lekkim śniegu nie odstaje od zimowych Nokianów, jedynie na suchym jest mała różnica względem letnich Continentali. Nie można mieć wszystkiego. Super, że ich głośność nie odstaje od deklaracji producenta, naprawdę, do zimówek nie ma co porównywać, komfort akustyczny jak na letnich przez cały rok. Jak już miałbym się czegoś czepiać, to mogłyby być nieco sztywniejsze, bo wyczucie drogi na kierownicy jest minimalnie gorsze niż to do którego przyzwyczaiły mnie obie wyżej wspomniane opony. Kupiłbym jeszcze raz.