Testy opon samochodowych Bridgestone Blizzak LM005 - Strona 16

Tomek:5,2

Opinia użytkownika: To już mój drugi komplet tych opon, gdyż do ponownego zakupu skłoniła mnie atrakcyjna cena. Sprawują się bardzo dobrze, lecz przy dynamicznym stylu jazdy ścierają się bardzo szybko. Trzeba za to przyznać, że poprzedni komplet przy końcu swojego żywota, mimo zużytego bieżnika, wciąż zapewniał dobrą przyczepność. Generalnie model na +, jeżeli chodzi o zapewnienie przyczepności w każdych warunkach.

Drew:5,2

Opinia użytkownika: Opony sprawiły się super. Przejechały przez Alpy w burzę śnieżną, jeździły dwa miesiące po Sycylii i wróciły nas przez Sarajewo i Tatry do kraju. Przy tym jedyne momenty najmniejszego poślizgu były spowodowane piaskiem na suchej nawierzchni w dolnych Tatrach. Opony są w dobrej cenie, za to, co przedstawiają. Podsumując: jestem bardzo zadowolony z tych opon i polecam.

Filip:5,2

Opinia użytkownika: Opony sprawują się bardzo dobrze. Użytkuje je pierwszy sezon i jestem bardzo zadowolony. Miałem okazje przetestować je w górach i się nie zawiodłem. Wszystkie podjazdy pokonane bez zakładania łańcuchów. Na suchej nawierzchni i mokrej auto jest jak przyklejone. Dużo jeżdżę autostradami i miło się zaskoczyłem ponieważ opony są bardzo ciche. Polecam.

Michał R:5,0

Opinia użytkownika: Ciche, dobra przyczepność na każdej nawierzchni. Bardzo ok, za mną dwa sezony z wymianą opon, na letnich zasugerowałem się ceną i z Bridgestone przeszedłem do klasy ekonomicznej... Pożałowałem po tygodniu jazdy - hałas, wygląd i co mnie zaskoczyło, odczuwalna różnica w parametrach jezdnych. Dlatego z zimowymi już nie eksperymentowałem i pozostałem przy Bridgestone.

Paula:4,3

Opinia użytkownika: Opony zimowe sprawdzają się super. Oczywiście żadne opony nie zastąpią rozsądku i dostosowania się do warunków na drodze. Zauważyłam, że poza miastem spalanie minimalnie spadło, w porównaniu do letnich i poprzednich zimowych. Mój samochód jest szczęśliwszy z tymi oponami. Warto było zainwestować. Mam nadzieję, że będą długo służyły :) ogólnie polecam!

Zbyszek:1,0

Opinia użytkownika: Nie polecam. Opony w pierwszym sezonie zimowym jeszcze w miarę w drugim sezonie jakie było śniegu to co tu pisać... jak spadł śnieg nie można wyjechać z pod sklepu (lekka górka), gdzie inne auta spokojnie podjeżdżały (i to nie na oponach premium). Opony na 1 sezon. Lepiej kupić tańsze. Doszukałem się podobnej opinii o tych oponach na innej stronie, gdzie opiniujący zamieścił również zdjęcia opon po 1 sezonie ..znikają lamele.. szkoda, że wcześniej nie znalazłem tej opinii. Potwierdzam ja w 100 procentach!!!

Dariusz:6,0

Opinia użytkownika: Bardzo dobrze na suchym trzymają się drogi, na trasie do pracy mam drogę, gdzie w jednym miejscu są zakręty zachęcające to pokonania ich dynamiczniej. Blizzak lm005 zdecydowanie lepiej na tych zakrętach trzymają niż letnie, miałem okazję przetestować je na śniegu i również bardzo dobrze się spisały, jak będę miał kupić drugi raz na pewno to zrobię.

Kris:6,0

Opinia użytkownika: Kupiona jako "zimówka". Nie miałem do tej pory okazji przetestowania jej podczas prawdziwej zimy (śnieg, lód, błoto pośniegowe...) ale to co zauważyłem dobrze wróży, na mokrym bardzo dobrze na suchym bardzo dobrze. Nie byłem w terenie - w teren A/T lub M/T A nie zimówka. Ocena 5 na teren tylko dlatego że bez oceny....system nie puszcza dalej :)

Grzegorz Dytko:6,0

Opinia użytkownika: Bardzo dobre opony, świetne trzymanie w zakrętach i na śliskim rondzie. Mieszanka bardzo miękka, szybko się rozgrzewa, co jest bardzo istotne w warunkach zimowych, przy obniżonej temperaturze. Nie są uciążliwe podczas jazdy autostradą, przy prędkościach 140-150 km/h poziom szumu jest zadowalający. Przy większych prędkościach nie testowałem :)

Bartosz:6,0

Opinia użytkownika: Opona bardzo dobrze radzi sobie podczas jazdy w suche, mroźne dni oraz przy mokrej nawierzchni - zarówno przy temperaturze w okolicy zera (deszcz ze śniegiem, błoto pośniegowe), jak i podczas opadów śniegu. Dobrze trzyma podczas jazdy po śniegu. Trasy: miasto, autostrada, góry - zarówno gdy jechałem sam, bądź też obładowany z rodziną (kombi).